Oczyść swojego ducha i otoczenie
Wegańska świeca o zapachu świętego drzewa to absolutnie niezbędne wyposażenie każdej czarownicy i każdego czarownika, którzy lubią zaczynać dzień od kojącej medytacji czy po prostu kilku uważnych oddechów. Nienarzucający się, ale intrygujący zapach Palo Santo pozwoli Ci dobrze nastroić się każdego dnia.
Rdzenni mieszkańcy Ameryki Południowej wierzyli, że spalanie drewienek obumarłego świętego drzewa, może oczyścić otoczenie, a także ducha! Jeśli więc czujesz, że przytłacza Cię negatywna energia, to rozpal wegańską świecę Palo Santo.
magdalena0napierala (zweryfikowany) –
Niesamowicie przyjemny, nienachalny zapach! Relaksujący top of the top 😍 Jestem fanką świec sojowych, sporo już sprawdzałam i w porównaniu z innymi na uwagę zasługuje naprawdę dobra jakość produktu.
olazdunicz (zweryfikowany) –
Moja ulubiona świeczka. Mama, która nie lubi świeczek zapachowych ani w ogóle intensywnych zapachów tę świeczkę toleruje, a nawet troszkę lubi 🙂
W ogóle jakoś świeczek sojowych z soywitch jest dużo lepsza niż świeczki z drogerii czy supermarketu, a nawet, porównując z innymi świeczkami sojowymi mam wrażenie, że te świeczki nie mają sobie równych. Olejki zapachowe są dużo mniej nachalne i nie podrażniają gardła, ani nie powodują bólu głowy. Polecam te świeczki. I polecam palo santo, jeśli lubisz mniej słodkie zapachy! Ja co kilka miesięcy przywożę sobie zapas z Polski do Anglii takie są super 😀
Marcin (zweryfikowany) –
Piękny delikatny zapach w sam raz do moich codziennych rytuałów medytacji. Pięknie się paliła za pierwszym razem, ładny basen, a za drugim już gdy słoiczek się poszerza grymaśnie chciała tunelować, ale sreberkiem zdradziliśmy temu problemowi i basen się wyrównał. Serdecznie polecam naturalne piękno tej świecy.
alex_zdu (zweryfikowany) –
Delikatny zapach. Mój ulubiony!
Maja Jasińska (zweryfikowany) –
Soy Witch odkryłam ponad rok temu.
Już nie pamiętam, który z zapachów zawitał jako pierwszy do mojego domu, chyba łąka kwietna. Był to początek odkrywania magii woni, które od tamtego czasu już zawsze goszczą w moim salonie.
Myślę sobie, że to rzeczy zrodzone z prawdy są najbardziej wartościowe. Śledząc na Facebooku profil Soy Witch zorientowałam się, iż świeczki tworzone są przez ludzi z pasją, a każdy zamawiany przez mnie słoiczek swoją wonią potwierdza ten fakt.
Palo Santo to moja ulubiona woń, przywołuje w mojej wyobraźni widok tańczących czarownic na Babiej Górze.
Dziękuję Wam, twórzcie więcej tego piękna! 🙂